Forum www.aquaparadise.fora.pl Strona Główna www.aquaparadise.fora.pl
Forum o Tematyce Akwarystycznej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Najpopularniejsze choroby ryb akwariowych-objawy i leczenie.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.aquaparadise.fora.pl Strona Główna -> Choroby
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Elfick




Dołączył: 27 Paź 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żyrardów

PostWysłany: Śro 20:47, 27 Paź 2010    Temat postu:

Witam mam tydzień akwarium 112l to moje pierwsze a ryby zaczely mi nagle plywac do góry brzuchem juz im wrzucilem Nadmanganiam potasu ale nie podzialalo.Mam 9 neonków, 4 Skalary,3 mieczyki,2 glonojady,2 sumy,3 bocje,2 platki.Co robić???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarny15




Dołączył: 05 Lis 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:35, 06 Lis 2010    Temat postu:

bgmhgtj jgjgkjjh

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
przempat




Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:15, 17 Lis 2010    Temat postu:

Czy ktoś tu w ogóle odpowiada????
Mam akwarium ok 2 miesięcy i podobne objawy jak Ruboi190
Ryby nie wykazują oznak choroby, nie widać zmian na płetwach czy łuskach a sukcesywnie co jakiś czas po jednej rybie mi wypada.
Ryba staje się osowiała zaczyna się pokładać na dnie po kilku godzinach zaczyna ja wykręcać do góry brzuchem i zaczyna konać. Wodę podmieniam ok 20% raz w tygodniu, dodając odpowiednie środki do podmiany wody oraz witaminy, lecz nic to nie daje co jaiś czas następna ryba pada. Nie pomaga też przełożenie takiej ryby do innego zbiornika i zastosowanie kuracji z CMF oraz Healthosanu nic nie daje.
Jedyne co widzę u następnej rybki to to że jak by brzuch miała napuchnięty i to jak by brzuch powodował że ona nie może złapać stabilności i ją wywraca do góry kołami. Może to jakieś gazy lub powietrze się zbiera? Postaram się je przegłodzić bo zmiana karmy 5 dni temu nic nie dała dziś następna rybka odpływa Sad(((
Akwarium 60 L miałem ok 10 rybek po 2 z różnych gatunków a teraz mam już tylko 4 wcześniej jak mi padały to dokupywałem nowe ale to chyba nie ma sensu skoro ciągle padają . W sklepie zoologicznym nie potrafią mi nic na ten temat powiedzieć.
Proszę jest ktoś kto zna się choć trochę na rybkach i może coś zasugerować?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
przempat




Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:04, 17 Lis 2010    Temat postu:

Ja co prawda nie znajduję opisu do tego co dzieję się w moim akwarium, ale może komuś się przyda:

Choroby w prawidłowo utrzymanym stawie są na szczęście rzadkością. Mimo to problem ten dotyczy nawet hobbystów z długoletnim doświadczeniem. Jeżeli jednak dojdzie już do wystąpienia choroby w waszym stawie, przemyślane i szybkie działanie prawie zawsze pozwala na uniknięcie najgorszego. Wyróżnia się choroby zewnętrzne i wewnętrzne. Choroby zewnętrzne , w szczególności te występujące na płetwach i skórze, można najczęściej odpowiednio wcześnie rozpoznać i odpowiednio szybko leczyć. Oby wewnętrzne nie są tak łatwo rozpoznawalne. Prawie wszystkie jednak mają swoje odbicie w odbiegającym od normy zachowaniu ryb, a ich rozpoznanie możliwe jest dzięki uważnej obserwacji . Symptomy te to np. brak apetytu, nienormalny sposób pływania, apatia i zmiany ubarwienia, w szczególności jego ciemnienie. Można zatem również w przypadku chorób wewnętrznych szybko zauważyć, że coś jest nie w porządku. Dzięki regularnej i rzetelnej obserwacji możliwe jest rozpoznanie wielu chorób już w ich fazie początkowej. Dotknięte chorobą ryby nie są jeszcze osłabione i istnieje duża szansa, że ryby zdrowe nie zostały jeszcze zarażone. Prawidłowa diagnoza jest warunkiem efektywnej kuracji. Dzięki zastosowaniu odpowiednich preparatów leczniczych stworzonych do zwalczania konkretnych chorób unikamy zbędnego obciążenia ryb i roślin. Wybór metody leczenia uzależniony jest od diagnozy. Przy różnych chorobach stosuje się różne preparaty lecznicze. W przypadku wszystkich chorób obowiązuje jednak ogólna zasada : Szybkie działanie zwiększa szanse na wyleczenie. Dotyczy to w szczególności chorób zakaźnych.
Choroby możemy podzielić na kilka grup w zależności od czynnika je wywołującego.
1) Choroby wywołane przez orzęski. Orzęski są jednokomórkowymi organizmami. W każdym stawie żyją ich liczne gatunki, których przedstawiciele są najczęściej zbyt mali, aby można byłoby zauważyć je gołym okiem. Orzęski odżywiają się bakteriami i zawiesiną koloidalną. Dla narybku są smacznym uzupełnieniem menu. Niektóre orzęski są jednak pasożytami. Większą część życiaspędzają one na skórze ryb i odżywiają się ich wydzielinami - patrz ospa_rybia
2) Choroby wywołane wiciowcami (costia, wiciowce jelitowe , oidium )Wiciowce tworzą zróżnicowaną klasę jednokomórkowców. Niektóre gatunki są mikroskopijnej wielkości, niewiele większe od bakterii, i posiadają tylko jedną lub kilka wici. Mimo to mogą się one poruszać z taką szybkością, że ich obserwacja przy pomocy mikroskopu nie jest prosta. Inne gatunki są zaś tak duże, iż można je zauważyć prawie gołym okiem. Większość wiciowców jest całkowicie nieszkodliwa, niektóre jednak w toku ewolucji przekształciły się w pasożyty.
3) Choroby wywołane przez przywry. (gyrodactylidea, daktylogyridea, pijawka rybia )Żyworodne przywry z rzędu Gyrodactylidea występują bardzo często w stawach ogrodowych. Znajdujemy je na skórze a nie na skrzelach ryb. Niektóre gatunki osiągają wielkość 3 mm i przy dokładnej obserwacji widoczne są już gołym okiem. Przywry szkodzą rybom poprzez swoje haczyki, króre wbijają głęboko w ich tkanki. W stadium początkowym ryby ocierają się o dno i kamienie, następnie dochodzi do zgrubień śluzówki, a ryby lekko kołysząc ciałem tkwią nieruchomo w wodzie lub leżą apatycznie na dnie. W przypadku podejrzenia ataku przywr należy natychmiast rozpocząć kurację. środkiem ECTOPUR.

4) Choroby wirusowe. (Lymphocystis, karpia ospa, wiremia wiosenna, posocznica u karpi )Wirusy są tak małe, że nie możliwe jest stwierdzenie ich obecnościprzy użyciu zwyczajnego mikroskopu. Można je zauważyć pod mikroskopem elektronowym po przygotowaniu skomplikowanych preparatów. Atakują one żywe komórki i zmuszają je do produkcji nowych wirusów. W komórce dochodzi do zmian chorobowych, które uniemożliwiają jej wypełnianie normalnych zadań w tkance.
5) Choroby wywołane przez bakterie. (choroba plamista, martwica płetw, bakteryjna martwica skrzeli, columnaris, erythrodermatitis ) Bakterie obecne są w każdym stawie. Wypełniają one wiele zadań, jak np. rozkładanie amoniaku, azotynów i azotanów. Istnieją jednak szkodliwe, tzn. chorobotwórcze bakterie. Przy właściwej pielęgnacji nie są one jednak żadnym problemem. Silne ryby z odpowiednio działającym systemem immunologicznym mają wystarczająco dużo siły, by zwalczyć te bakterie.
6) Choroby wywołane przez grzyby. Grzyby są organizmami rozkładającymi substancje organiczne, obecnymi w każdym zbiorniku wodnym. Przyczyniają się one w istotny sposób do utrzymania higieny w stawie, unieszkodliwiając odpady jak kał ryb. Dlatego też spory grzybów obecne są w stawie zawsze. Tak długo, jak śluzówka nie ulegnie uszkodzeniu, grzyby są dla ryb niegroźne. Śluzówka tworzy skuteczną ochronę przed wniknięciem sporów do organizmu. Tylko wtedy, gdy zostanie ona uszkodzona w wyniku łapania lub ataku pasożytów, spory mogą ulokować się w skórze i rozpocząć kiełkowanie. Z tego względu ważne jest, aby również przy lekkich otarciach skóry, powstałych w wyniku łapania czy też podczas transportu dodać do wody AQUTAN . Chroniące śluzówkę komponenty tego środka zabezpieczają lekkie uszkodzenia i otarcia. W przypadku cięższych uszkodzeń i głębokiego otarcia należy natychmiast zastosować MYCOPUR aby zapobiec infekcji. ECTOPUR wspomaga działenie i zapobiega wtórnym infekcjom wywoływanym przez jednokomórkowce i bakterie.
7) Choroby wywołane przez skorupiaki ( lernaea, argulus, eargasilus ) o skorupiakach pisałem już przy okazji poznawania splewki
Cool horoby wywołane niedoborem pewnych substancji (dziurawica ) mogą wystąpić wówczas, gdy rybom brakuje istotnych substancji mineralnych. Ryba zdana jest na substancje mineralne i pierwiastki śladowe rozpuszczone w wodzie, które pobiera poprzez skrzela i skórę. Szczególnie duże ryby pozbawiają wodę wielu minerałów. Dodatkowo substancje mineralne i pierwiastki śladowe rozpuszczone w bogatej w tlen wodzie tracone są w wyniku procesów wytrącania.
Infekcja mieszana.
Czasami w stawie można zauważyć, że na skórze ryb występuje nie tylko jeden rodzaj pasożytów. Sluzówka wydaje się być pogrubiona, a po zbadaniu wymazu pod mikroskopem można stwierdzić obecność przywr i różnorodnych jednokomórkowców jak Costia , Chilodonella, Trichoduna i Tetrahymena. W stadium początkowym ryby ocierają się często o podłoże lub przedmioty, następnie pływają nieruchomo i apatycznie ze złożonymi płetwami, kołysząc się w strumieniu wody u wylotu filtra. Zgrubienie śluzówki rozpoczyna się u karpi koi i złotych rybek szarym nalotem. Przy postępującej infekcji nalot staje się białawy i rozchodzi się na mniejsze kawałki. W stadium końcowym na pomoc jest już za późno. Dzięki regularnej obserwacji infekcję można zauważyć już w jej stadium początkowym i nie dopuścić do jej dalszego rozwoju. Podczas gdy infekcja skóry, wywołana tylko jednym rodzajem pasożyta, ma stosunkowo charakterystyczne objawy, infekcje mieszane u ryb objawiają się poprzez nieregularne i różnej wielkości mleczno białe plamy zgrubiałej śluzówki. Przy postępującym rozwoju pasożytów na skórze i osłabieniu ryb nieregularne zgrubienia śluzówki pokrywają prawie całą powierzchnię ryby. Na początku ryby zawisają kołysząc się ze złożonymi płetwami pod powierzchnią wody, a w stadium końcowym leżą apatycznie na dnie. Kurację należy rozpocząć natychmiast po rozpoznaniu choroby. Przy pomocy 10-krotnie powiększającej lupy można wprawdzie rozpoznać większość przywr, poszczególne pasozyty można jednak zaobserwować tylko pod mikroskopem przy co najmniej 40-krotnym powiększeniu. Kurację można przeprowadzić poprzez połączenie leków COSTAPUR i MYCOPUR . Unieszkodliwiają one całą gamę pasożytów i dodatkowo zapobiegają infekcją wtórnym, wywołanym przez grzyby. W stawie ogrodowym kurację przeprowadza się przy pomocy OMNISANU zgodnie z instrukcją.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
przempat




Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:07, 17 Lis 2010    Temat postu:

Nie mogę znaleźć jak edytuje się posty więc piszę post pod postem

Oto lista opisanych chorób:
1. Ospa rybia
2. Oodinoza
3. Martwica płetw
4. Posocznica
5. Przywry
6. Pleśniawka
7. Choroba bawełniana
8. Ichtiobodoza
9. Rybia gruźlica
10. Lernaea
11. Puchlina wodna
12. Zapalenie przewodu pokarmowego
13. Choroba bystrzyków neonowych
14. Bloat


OPISY CHORÓB

1. Ospa rybia ( ICHTIOFTIRIOZA)

Choroba bardzo "popularna" i łatwa do wyleczenia. Często objawiająca się po wpuszczeniu nowych ryb do akwarium lub częstym karmieniu pokarmami żywymi.
Najłatwiej rozpoznać po ocieranie się, które jako pierwsze sygnalizuje ospę.

Przyczyny:

-Bezpośrednią przyczyną jest kulorzęsek
-Częste karmienie pokarmami żywymi lub mrożonymi pochodzenia zwierzęcego
-Dodanie nowych ryb do akwarium bez uprzedniej kwarantanny

Objawy:

-Skóra i płetwy ryby pokryte są białymi plamkami o średnicy około 1 mm
-Zaatakowana ryba może szybciej poruszać pokrywami skrzelowymi
-Częste i nagminne ocieranie się o inne ryby oraz o elementy dekoracji akwarium
-Brak apetytu
-Padnięcia młodych ryb i narybku

Leczenie:

Temperaturę w akwarium podnosimy o 3 oC i intensywnie napowietrzniamy. Zaprzestajemy podawać jakichkolwiek pokarmów zwierzęcych. W temperaturze 32 oC pasożyt ginie w ciągu kilku godzin. Podajemy specyfik, zwykle lekarstwa przeciwko ospie są szkodliwe dla roślin. Np.:
-FMC - 20 ml/200l i po ok. 6-8 dniach druga dawka
-Sera Costapur
Dodatkowo można zastosować fishtaminy.

Zapobieganie:
Podawać pokarm zwierzęcy w małej częstotliwości, z przewagą pokarmów roślinnych różnego rodzaju. Nowe ryby zawsze przed wpuszczeniem do głównego zbiornika poddać kwarantannie.


2. Oodinoza ( Choroba welwetowa)

Chorobę welwetową wywołuje Oodinium pillularis. Chorobę tę można łatwo pomylić z ospą rybią. Ten drobny pasożyt jest widoczny na skórze jako "złoty pył". Penetruje komórki skóry "korzeniami", za pomocą, których odżywia się. Posiada pigment, który podobnie jak u roślin, używa światła jako alternatywnego źródła energii. Podobnie jak ospa jest chorobą bardzo zaraźliwą. Masowa inwazja doprowadza do welwetowego wyglądu skóry, ryby wyglądają jakby były posypane proszkiem.

Przyczyny:

- Oodinium pillularis ( w wodzie słodkiej)
-Oodinium Ocellatum ( w wodzie morskiej)

Objawy:

-Zwiększone wydzielanie śluzu
-Skóra i płetwy ryby są pokryte nalotem przypominającym złoty pył o złotym połysku
-Ryba szybko porusza pokrywami skrzelowymi
-Sklejone płetwy ogonowe w wąskie pasmo
-Brak apetytu
-Padnięcia młodych ryb i narybku

Leczenie:

Stosujemy krótką kąpiel w oddzielnym zbiorniku dodając odpowiednie medykamenty takie jak:
- Sera Oodinupur
- Trypaflavin
- lub inny odkażalnik


3. Martwica płetw ( fin rot )

Ryby o silnej pigmentacji, jak Czarna Molinezja, oraz ryby o długich, ciągnących się płetwach jak welony, są szczególnie podatne na tę chorobę bakteryjną.
Choroba ta może występować niezależnie lub równocześnie z innymi chorobami bakteryjnymi. Na początku choroby uszkodzeniu ulegają krawędzie płetw natomiast w stadiach zaawansowanych uszkodzeniu ulegają całe płetwy. Największe zmiany powstają w grzbiecie i w płetwie ogonowej.

Przyczyny:

-Brudny zbiornik
-uboga dieta bez witamin
-zbyt zimna woda
-obgryzanie płetw przez inne ryby
-uszkodzenia od siatki
-złe warunki wodne

Objawy:

-Początkowo biały nalot na brzegach płetw
-Krótsze i postrzępione płetwy
-Zniszczenie płetwy ogonowej
-Brak apetytu
-Kołyszące ruchy

Leczenie:

Stosujemy kąpiel długotrwałą np. w FMC [i po tygodniu powtarzamy lub krótkotrwałą (4-5 godz.) np. w Trypaflavin lub innym odkażalniku. Można również zastosować Sera Baktopur.




4. Posocznica

Choroba dość rzadka i trudna do diagnozy. Bardzo słabo poznana przez ichtiologów. Bakterie atakują narządy wewnętrzne ryb, głównie układu krążenia. Objawami choroby są obrzęki ciała, wytrzeszcz oczu, wrzody, deformacje i skrzywienie linii ciała.

Przyczyny:
-Choroba wywołana przez bakterie Pseudomonas punctata.
-Wpuszczenie nowych ryb bez uprzedniej kwarantanny.
-Sadzenie roślin i ustawianie elementów dekoracyjnych lub sprzętu z zakażonych akwarii.
-Oczywiście bardziej podatne są ryby osłabione, żyjące w nieodpowiednich pod każdym względem warunkach, ale chorują również osobniki żyjące w prawie idealnych warunkach.

Objawy:
-obrzęki ciała
-wytrzeszcz oczu
-wrzody
-deformacje
-skrzywienie linii ciała.
-trudności z pływaniem

Leczenie.
Choroba nieuleczalna. Chore ryby należy uśpić, a pozostałe odłowić. Wszystkie elementy akwarium muszą zostać wyczyszczone, a najlepiej wygotowane, a rośliny powinny być wielokrotnie przemyte wodą z delikatnym odkażaczem akwarystycznym. Akwarium musi być założone od nowa.

Zapobieganie:

Choroba słabo zbadana. Jedynym środkiem zapobiegawczym może być kwarantanna nowo kupionych ryb.




6. Pleśniawka

Pleniawka
Choroba wywołana przez:
grzyby
Rząd:Oomycelates
Rodzaj grzyba:
-Saprolegnia
-Achlya
-Dictyuchus

Objawy:
Na ciele ryby widoczne są kłaczki przypominające watę. Najczęciej koloru
białego, niekiedy szarawego lub lekko brązowego. Może dojć do niszczenia płetw.

UWAGA!!!
Bardzo ważne jest odróżnienie jej od fleksibakteriozy, leczenie tych dwóch
chorób bardzo różni się od siebie. Przy niewłaciwej diagnozie i niewłaciwym
leczeniu może dojć do mierci ryb.

Przebieg:
Pleniawka to choroba wtórna, jej grzyby cały czas przebywają w akwarium, ale
nie atakuje ryby nawet jeżeli jest ich bardzo dużo. Ale gdy zostanie uszkodzona
powłoka zewnętrzna ryby, grzybnia zaczyna atakować uszkodzone miejsca na ciele
ryby. Wrasta coraz głębiej, może wrosnąć aż do mięni atakując je. Rozwojowi
grzybni sprzyja niska temperatura wody.

Profilaktyka:
Jak wiadomo zamiast leczyć lepiej jest zapobiegać chorobom. Nie mowie tu o
profilaktycznym wlewaniu niewielkich dawek leków (co jest dla mnie totalną
głupota, ponieważ obecnoć leków w wodzie jest stresujące dla ryb, a wiadomo że
stres jest najczęstszą przyczyną chorób.

Aby zapobiegać chorobom zaleca się:
utrzymywanie odpowiedniej temperatury
utrzymywanie stabilnego pH, nagła zmiana pH uszkadza powłokę luzową u ryb.

Leczenie:


W pierwszym rzędzie należy usunąć pierwotną przyczynę, która doprowadziła do
rozwoju grzybni na ciele ryby. Jeżeli było to uszkodzenie mechaniczne, nie
dopucić do jego powtórzenia się. W przypadku jeli pierwotnym czynnikiem
etiologicznym była infekcja bakteryjna lub pasożyt, zastosować odpowiednie leki.


W leczeniu pleniawki stosuje się pędzelkowanie i kąpiele lecznicze. Do
pędzelkowania używa się następujących rodków:

chromian rtęci
1ml/10ml wody

dwuchromian potasu
1g/100ml wody

mertiolat
100mg/100ml wody
rywanol
100mg/100ml wody

trypaflawina
100mg/200ml wody

nadmanganian potasu
100mg/100ml wody

jodyna
1ml/10ml wody

nystatyna (mikostatyna)



Do kąpięli leczniczych stosuje się:

FMC
1-1,2ml/100l wody
kilkudniowa kąpiel w akwarium szpitalnym

sól kuchenna
20g/1l wody
kąpiel 15-40 min

Bicyklina5
1 500 000j.m./10l wody
kąpiel długotrwała

siarczan miedzi
1g/10l wody
kąpiel 10-30 minut 2-3 razy w tygodniu do ustąpienia objawów

dwuchromian potasu
4-5g/100l wody
kąpiel 7-10dni

nadmanganian potasu
1g/100l wody
kąpiel 30-90 minut 2-3 razy w tygodniu do ustąpienia objawów

nadmanganian potasu
1g/10l wody
kąpiel 30 minut co 12 godzin przez 10 kolejnych dni


Leki zagraniczne:
Mycopur
Sera
po 2ml/125l wody
przez 3 kolejne dni

Griseofulvin
10mg/1l wody
długotrwała w akwarium szpitalnym

Fulvicin
Schering Corp.
tabletka 500mg/50l wody
długotrwała w akwarium szpitalnym

Grifulvin V
Ortho Pharmaceutical Corp.
10mg/1l wody
długotrwała w akwarium szpitalnym

Grisactin
Ayerst Laboratories
10mg/1l wody
długotrwała w akwarium szpitalnym

Gris-PEG
Herbert Laboratories
10mg/1l wody
długotrwała w akwarium szpitalnym

7. Choroba Bawełniana ( Flexibakterioza)

Złe warunki hodowlane (w tym głównie tlenowe), które powodują namnażanie się bakterii i rozwój choroby; stres i gwałtowne zmiany środowiska życia rybki; może być przeniesiona wraz z zarażonymi rybkami, ślimakami i roślinkami.

Przyczyny:

-Bakterie Chondrococus columnaris oraz ich trujące toksyny.

Objawy:

-Białe kępki wokół pyska i białe plamy na ciele rybki, odpadające łuski, przekrwione plamy w miejscach zapalnych.

Leczenie:

We wczesnych stadiach stosujemy kąpiele krótkotrwałe w r-rze:
- trypaflaviny: 3 kąpiele czas kąpieli 8 godzin
- chloromycetyny: 40mg /1L czas kąpieli 10-20 godzin
W zaawansowanych stadiach choroby należy rybkę uśmiercić, a reszcie obsady poprawić warunki oraz zastosować odkażalnik np. Akryflawina, Trypaflawin.



8. Ichtiobodoza ( kostioza )

Choroba, która atakuje głównie skórę i płuca ryb, najczęściej występuje pomiędzy promieniami płetw i w skrzelach. W odpowiednich warunkach pasożyt bardzo szybko się rozmnaża, ginie w temperaturze powyżej 30 st. C.

Przyczyny:
Pasożyt wywołujący chorobę: Costai necatrix

Rozpoznawanie:
Ryba ma problemy z oddychaniem, w miejscu występowania pasożytów ciało ryby pokrywa się grubą warstwą śluzu przez co kolory w tym miejscu mogą stać się bardziej blade.

Leczenie:
Trypaflawina
10 mg na 1 litr wody
kąpiel przez 10-48 godzin

sól kuchenna
2g na 1 litr wody
10-godzinna kąpiel

zieleń malachitowa
według ulotki załączonej do leku.



9. Rybia gruźlica (Mykobakterioza)

Mykobakterioza występuje najczęściej u ryb akwariowych, jak również łososiowatych i karpi w hodowli stawowej.
Sprawcy:
Mycobacterium marinum
-------||-------- fortuitum
-------||-------- chelonae
-------||-------- chesapeaske sp.
Zakażenie może się odbyć poprzez zjedzenie ryby zakażonej, a u żyworodnych także przez organizm matki. Okres inkubacji choroby wynosi około 6 tygodni, a przeżywalność prątków na dnie-4 dni.Rozwojowi sprzyja osłabienie wynikające ze stresu, jednostajnego żywienia i ogólnego niedożywienia, przegęszczenia obsady, niedostatecznej ilości promieni UV i nieodpowiedniej temperatury. Do ciała zarazki dostają się przez układ pokarmowy i skrzela. Później przez układ krwionośny rozprzestrzeniają się na narządy, na których są po zakażeniu widoczne szare gruzełki. U zakażonych ryb stwierdza się brak apetytu, wychudzenie, ostry grzbiet, rozdęty brzuch i osłabienie. Stoją gromadnie w rogu zbiornika lub między roślinami wykonując drgające ruchy. Czasem zaburzenia równowagi. Obserwuje się wypadanie łusek, przekrwienia, zmętnienia, ubytki, czasem rany. Płetwy bywają postrzępione i przekrwione u nasady. Może dojść do wytrzeszczu gałek ocznych i ślepoty. Mogą powstać deformacje ciała.
PROFILAKTYKA W hodowli akwariowej unikać przerybienia, nowe nabytki poddawać kwarantannie przez 2-4 tygodnie, utrzymywanie optymalnych warunków chowu, 12-to godzinne oświetlenie.

Przyczyny:
-bezpośrednią przyczyną jest zawleczenie do akwarium bakterii z rodzaju Mycobacterius
-karmienie "brudnym" żywym pokarmem np. świeżą ochotką lub rurecznikami.

Objawy:
-utrata apetytu
-chudnięcie
-zanik kolorów
-postrzępiona skóra
-nastroszone łuski.

Leczenie:
Choroba nieuleczalna. Chore osobniki należy uśpić, a akwarium założyć od nowa, uprzednio wszystko dezynfekując (dla pewności).Uznawana za chorobę nieuleczalną, ryby o dużym stopniu zakażenia poddać eutanazji, a osobniki martwe szybko usuwać ze zbiornika. śmiertelność można ogreaniczyć przez podawanie:
-kanamycyny 10mg na 100l wody przez 3-4 dni
-Streptomycyny 10 mg na 1l
-tetramycyny 13 mg czystego antybiotyku na 1l
-hydrolizat kwasu nikotynowego 3,5 mg na 1l wody
Do dezynfekcji uużywa się podchlorynu sodu 200mg/l przez 30-60 minut albo 100mg/l przez 24h (podczas odkażania nie wyłączać filtrów). na szkło rozpylamy alkohol i zostawiamy do wyschnięcia. Przed ponownym zasiedleniem przecieramy silnym środkiem dezynfekującym, np. alkoholem izopropylowym.

Zapobieganie
W hodowli akwariowej unikać przerybienia, nowe nabytki poddawać kwarantannie przez 2-4 tygodnie, utrzymywanie optymalnych warunków chowu, 12-to godzinne oświetlenie. Nie karmienie ryb ochotką i rurecznikiem.



10. Lernaea

Skorupiak ten umieszcza swoją podobną do kotwicy głowę w ciele ryby, pozostawiając na zewnątrz dwa worki z jajami. Jest on wyraźnie widoczny, a gdy odpadnie może pozostawiać wrzód.

Objawy:
- Ryby mogą się ocierać o różne przedmioty
- Białawo-zielone nitki zwisają ze skóry ryby
- Widoczne są stany zapalne w miejscach przyczepu

Leczenie:
wyjmujemy ryby ze zbiornika (1-2 min), kładziemy na mokrym materiale i usuwamy pasożyty szczypczykami. Ranki dezynfekujemy (np. jodyna) za pomocą watki na patyczku. Ryby przenosimy do czystego zbiornika z dodatkiem odkażalnika, aby uniknąć infekcji bakteryjnej lub pleśni.

11. Puchlina wodna

Jest to choroba zaraźliwa, czasem trudna do wyleczenia spowodowana przez bakterie.

Przyczyny:
-Bakterie

Objawy
-Spuchnięty brzuch
- Poszarpane płetwy
-Nastroszone łuski w okolicy brzucha

Leczenie:
Trzeba zastosować gotowe leki na tą chorobę np. Sera Bactopur Direct, Chloromycetyny (40mg/1l przez 10-20 godz.) lub Achromycyna (1g/100l wody przez okres 4 dni)

12. Zapalenie przewodu pokarmowego

Przyczyny:

Choroba jest związana jest z niewłaściwym żywieniem np. niewłaściwym pokarmem dla danego gatunku, przejedzeniem lub przeterminowaną czy zatrutą karmą. Dłużej trwająca daje objawy wychudzenia a nawet powoduje śmierć ryby.

Objawy:

- Apatia
- Brak apetytu
- Płetwy są nienaturalnie ustawione
- Skóra wokół odbytu opuchnięta i zaczerwieniona
- Z odbytu może wydostawać się śluzowa wydzielina ułożona w nitkowe pasma

Leczenie:

chorą rybę należy odłowić i poddać głodówce oraz wykonać jej kąpiel w roztworze soli kuchennej (1 g na l wody) przez 3 do 5 dni lub 8 godzin w roztworze Detremycyny (1 kapsułka 125 mg na 2 l wody).

13. Choroba bystrzyków neonowych (mikrosporidioza)

Jest to wewnętrzna, trudno rozpoznawalna w początkowym stadium, nieuleczalna choroba atakująca szczególnie Neona Innesa, a także inne delikatne gatunki ryb. Sprawcą choroby jest pierwotniak zarodnikowy Plistophora hyphessobryconensis. Wytwarzający liczne spory pasożyt usadawia się w tkance mięśniowej, podskórnej i w wewnętrznych narządach, które stopniowo są przez niego niszczone. Choroba przynoszona zostaje razem z piaskiem, roślinami oraz chorymi rybami. Szczególnie zaraźliwe są ich odchody. Zarażenie nastąpić może również poprzez ikrę chorych samic Nie dostrzeżone w porę rozprzestrzenianie się choroby doprowadzić może do zarażenia całych linii hodowlanych, które stają się wówczas zupełnie bezwartościowe.

Objawy:

- Białe odbarwienia na ciele
- Chudnięcie
- Uszkodzenia płetw
- Skrzywienie kręgosłupa
- Utrata kolorów (u Neona Innesa lśniącej wstęgi)

Leczenie:

Chore ryby natychmiast uśmiercić, ponieważ pozostałe będą się zarażały poprzez ich odchody. Pozostałe zdrowe ryby przenieść do nowego, nieobsadzonego rybami zbiornika. W celach zapobiegawczych piasek wygotować lub wyparzyć, zaś rośliny przed ulokowaniem w akwarium zdezynfekować w lekko czerwonym roztworze nadmanganianu potasu.


14. Bloat

Choroba rzeczywiście groźna, nieleczona szybko prowadzi do śmierci nawet całego stada, ale możliwa do wyleczenia, a zwłaszcza zapobiegania.

Przyczyny

Za pierwotną przyczynę bloat uznaje się jakiegoś pasożyta jelitowego, niektórzy autorzy sugerują, że należy on do rodzaju Cryptobia. Nie jest to jednak do końca potwierdzone, w jednym z amerykańskich uniwersytetów trwają badania nad ustaleniem etiologii choroby i jej mechanizmów. Jednak sama obecność tego drobnoustroju nie jest warunkiem wystarczającym do rozwinięcia choroby. Zwykle atakuje on ryby osłabione, dlatego uważa się, że głowną przyczyną rozwinięcia się infekcji jest stres ryb, lub nieprawidłowe żywienie. Rownież sama Cryptobia nie odpowiada za wiele objawów choroby, w pełnym jej rozkwicie dołączają sie infekcje innymi drobnoustrojami, które normalnie istnieją w zbiorniku, ale pozostają w równowadze z układem odpornościowym ryb. Tak więc w pełni rozwinięta choroba to kombinacja zakażenia pierwotnego Cryptobia (lub innym pasożytem) i zakażeń wtórnych wywołanych przez najrozmaitsze inne czynniki chorobotwórcze. Ma to zasadnicze znaczenie dla prawidłowego leczenia chorych ryb.

Objawy
Dwa objawy są najbardziej stałą cechą choroby, i najprawdopodobniej są one wynikiem infekcji pierwotnej. Jest to rozdęcie brzucha i białe, nitkowate, ciągnące się odchody. Właśnie od charakterystycznego rozdęcia wzięła nazwę choroba; bloat w języku angielskim oznacza rozdęcie.
Poza tymi dwoma charakterystycznymi symptomami, bloat charakteryzuje się całą gamą różnych, niezbyt specyficznych, objawów, które występują z różną częstością i różnym nasileniem. Wiele z nich może nie wystąpić u danej ryby, co nie znaczy, że jest ona wolna od bloat. Te objawy mogą być wynikiem infekcji pierwotnej, i/lub nakładających się infekcji wtórnych.
Wśród tych objawów towarzyszących wymienia się:
• ocieranie ryb o kamienie, lub podłoże - ocieranie jest częste i natarczywe, czasem towarzyszy mu drżenie, jakby ryba chciała zrzucić z siebie piekącą skórę. Zauważyłem również, że mniejsze ryby próbują ocierać się o łuski większych osobnikow, od ogona do głowy. Istotnie, może to być metoda skuteczna; jeżeli weźmiemy do rąk trofeusa, wyczujemy, jak szorstką powierzchnię ma jego skóra. Objaw ten należy różnicować z ocieraniem się o podłoże ryb zdrowych, czasem tak czynią, lecz niezbyt często.
• kołysanie na boki, oraz w przód i w tył. Objaw ten widoczny tylko u ryb, ktore nie płyną, a zatrzymały się w miejscu. Zdrowa ryba, nawet w dość silnym prądzie wody potrafi zachować rownowagę, chora kołysze się w opisany sposób.
• niepewne poruszanie się skokami
• apatia, czasem przebywanie przy powierzchni wody - wskazuje na znaczne zaawansowanie procesu chorobowego.
• utrata normalnego ubarwienia (zblednięcie, lub zciemnienie)
• utrata apetytu, zwykle chora ryba zupełnie zaprzestaje pobierania pokarmu
• zaczerwienienie i/lub obrzęknięcie okolicy odbytu
• przyspieszone oddychanie
Wymienione objawy nierzadko wyprzedzają pojawienie się rozdęcia, czy białych odchodów. Ryby nieleczone, z w pełni rozwiniętymi objawami, zwykle giną w ciągu kilku dni.
Leczenie:
Nie ma jednolitych poglądów na leczenie bloat, są znaczne różnice zdań co do skuteczności danego leku. Moim zdaniem wiąże się to z różnorodnością zakażeń wtórnych. Nie zawsze stosując dany lek, trafimy na drobnoustroje wrażliwe dla niego. Dlatego też podstawową zasadą leczenia rozwiniętego stadium choroby, powinno być stosowanie leczenia skojarzonego - połączenie rożnych leków działających na szeroką gamę drobnoustrojów. W USA dostępna jest taka specjalna mieszanka, sprzedawana w sklepach akwarystycznych pod nazwą Clout. Są jednak duże zastrzeżenia co do celowości stosowania tego specyfiku, z uwagi na dość istotne działania niepożądane. W Europie Clout jest praktycznie niedostępny. Dla zainteresowanych podaję skład tego leku: dimethylamino, phenylbenzylidene, cyclohexadien, xylidene, dimethylammonium chloride, dimethyl (trichloro - hydroxy ethel) phosphonate, dimethyl-5-nitroimidazole.
Bezpieczną, i w miarę skuteczną alternatywą dla Clout jest leczenie skojarzone Metronidazolem i Nifurpirinolem. Pierwszy z wymienionych specyfików dostępny jest w aptekach na receptę w postaci tabletek doustnych (UWAGA! - inne stałe postacie Metronidazolu nie nadają się do zastosowania w akwarium). Każde opakowanie produkowane przez firmę Polpharma zawiera 20 tabletek po 250 mg leku każda, a więc w sumie 5 g Metronidazolu. Nifurpirinol zaś zawarty jest w dwóch dostępnych na naszym rynku preparatach akwarystycznych:
• Aqua Furan (producent: Aquarium MĂźnster; torebki zawierają 0,5 lub 1,0 grama preparatu)
• Bactopur DIRECT (producent: Sera; jedna tabletka zawiera 1 gram preparatu). UWAGA! Lek o nazwie Bactopur tego samego producenta ma zupełnie inny skład i nie nadaje się do leczenia bloat.
Oba preparaty zawierają podobną ilość aktywnego składnika (1 gram Aquafuranu zawiera 24 mg nifurpirinolu, a 1 gram Bactopur Direct nieco więcej - 27,6 mg) , dawkuje się je podobnie.
Opisanych zostało wiele różnych schematów leczenia bloat z użyciem tych dwóch leków. Z moich doświadczeń wynika, że leczenie zbyt małymi dawkami leków może być nieskuteczne. Osobiście największą skuteczność uzyskałem lecząc dużymi dawkami, ale w krótkim czasie, według poniższego schematu:
• Faza I. Przed rozpoczęciem leczenia podmiana 25% wody i ewentualnie usunięcie węgla aktywowanego z filtra, oraz wyłączenie lampy UV. Leki podajemy w następujących dawkach: Metronidazol 3,6 g/100 litrów wody, AquaFuran bądź Bactopur Direct w ilości 3,0 g preparatu na100 litrów wody. Po ok. 48 godzinach dodajemy obydwa leki w ok. 1/3 do 1/2 wyjściowej dawki. Tę fazę kończymy przed upływem 4 dnia leczenia podmianą 25% wody i włożeniem do filtra węgla aktywowanego.
• Pauza. Przerwa w leczeniu (cały czas filtrujemy wodę przez węgiel, można włączyć lampę UV) trwa ok. 3-4 dni.
• Faza II. Ten etap leczenia przeprowadzamy według tego samego schematu, co fazę I. Na koniec ponownie filtrujemy przez węgiel aktywowany przez kilka dni, żeby usunąć resztę leku z akwarium.
W trakcie leczenia wykonywałem wielokrotnie pomiary amoniaku i azotynów - nie zauważyłem, żeby stężenie tych związków wzrosło. Wnioskuję z tego, że żaden z tych środków w opisanych wyżej dawkach nie powoduje wybicia bakterii nitryfikacyjnych, co jest szczególnie istotne w akwarium z wodą o odczynie zasadowym. Nie obserwowałem również żadnych objawów niepożądanych po zastosowaniu Metronidazolu i Nifurpirinolu w wymienionych dawkach. Ryby po odbyciu leczenia wycierały się, a donoszone potomstwo było zdrowe.
Podczas kuracji należy rybom zapewnic spokój (dobrze jest osłonić akwarium), oraz dodatkowe, obfite napowietrzanie, nie wywołując jednak nadmiernego ruchu wody (należy raczej zastosować brzęczyk, niż filtr wewnętrzny). Opócz obydwu wymienionych leków podawać należy również witaminy i ewentualnie preparaty zmniejszające stres ryby, np. Sress Protect produkcji Aquarium MĂźnster.
Podzielone są opinie, czy chore ryby należy izolować. Przeważa zdanie, że leczenie należy przeprowadzić w głównym zbiorniku, gdyż pozostałe ryby zwykle już są zakażone, a pojawienie się objawów jest kwestią zazwyczaj kilku dni. Poza tym izolacja ryby to dodatowy stres, zwłaszcza w przypadku trofeusów, bo zaburzeniu ulega hierarchia w stadzie.
Nie ma również zgodności co do tego, czy ryby nowo zakupione powinny być przeleczone profilaktycznie. Przeważa pogląd, że zapobiegawczo leczyć Metronidazolem należy ryby schwytane w jeziorze Tanganika, bo te zwykle mają wiele pasożytów, natomiast ryby zakupione od sprawdzonego hodowcy nie wymagają takiego postępowania. Z drugiej jednak strony jeden z moich przyjaciół zwykł mawiać: "młodzieńczy bloat", co wynika z porównania tej choroby do chorób wieku dziecięcego u ludzi - wszyscy muszą przez to przejść...

Zapobieganie:

Kluczem do sukcesu jest jednak zapobieganie bloat. I nie są to puste słowa, ponieważ, jak była uprzednio już mowa, pierwszym ogniwem w łańcuchu chorobowym jest stres ryb. I to stres szeroko pojęty. Oto potencjalne czynniki wywołujące bloat:
1. Błędy żywieniowe. Jest to najczęstsza przyczyna bloat. Trofeusy sa rybami wybitnie roślinożernymi, w małych ilościach uzupełniają dietę bezkręgowcami. W niewoli powinny być żywione rożnymi preparatami spiruliny, do najlepszych preparatów, z którymi mam doświadczenie, należą:
- O.S.I. Spirulina - płatki
- Hikari Cichlids Excel- granulat
- Sera GranuGreen - granulat
Najłatwiej przyswajalną formą pożywienia są płatki, jednak przed podaniem należy je rozkruszyć na dość drobne kawałki. Granulat przed podaniem zawsze musi być moczony przez ok. 15-20 minut w odrobinie wody z akwarium. W tym czasie nasiąka on wodą, rozmięka, nie powodując zaparć u ryb. Wszystkie wymienione pokarmy mają już w swoim składzie pewną ilość białka zwierzęcego, jak to jest w naturze. Ryby w jeziorze skubią glony przez niemal cały dzień. Żywiąc je w akwarium należy o tym pamiętać. Zaleca się podawać pokarm w małych porcjach i często. Dobrym rozwiązaniem jest zakup automatycznego karmnika.
Wielu hodowców okresowo dokarmia trofeusy liśćmi sałaty, czy szpinaku. Jest to metoda bezpieczna, o ile mamy pewność, że są wolne od pestycydów, oraz nie są hodowane w pobliżu drogi, co sprzyja akumulacji azotynów w liściach.
Dopuszczalne jest także ograniczone i kontrolowane żywienie tych ryb pokarmem żywym, np. larwami artemii, oczlikiem, czy rozwielitką. W żadnym razie nie powinny one pochodzić z naturalnych zbiorników. Najbezpieczniejsza jest artemia, którą wyhodujemy samodzielnie. Jednak ten żywy pokarm należy traktować jedynie jako uzupełnienie diety zasadniczej, na którą składa się pokarm roślinny. Nie powinno się podawać częściej, niż 1-2 razy w tygodniu. Zanim zaczniemy jednak karmić z tą częstotliwością, ryby należy stopniowo przyzwyczajać, rozpoczynając od podawania pokarmu żywego w małych ilościach raz na dwa tygodnie. W żadnym razie również pokarm żywy nie może być podawany jednorazowo w dużej ilości.
Karmienie mrożoną, lub żywą ochotką, tubifexem, czy sercem wołowym to najpewniejszy sposób wywołania bloat, aczkolwiek można czasem usłyszeć opinie hodowców zawodowych, że z powodzeniem stosują tę karmę (i co gorsza polecają ten sposób żywienia hobbystom). Główną tego przyczyną jest fakt, że taki pokarm znacznie wzmaga instynkt rozrodczy trofeusów, zwiększa ilość ziaren ikry w jednym tarle, a osobniki utracone w wyniku bloat są wkalkulowane w ryzyko. W mojej opinii jest to metoda godna potępienia, i na pewno nie do zastosowania w amatorskim chowie trofeusa. Zdecydowanie należy również unikać wysokoenergetycznych pokarmów oferowanych przez wiele firm dla innych pielęgnic.
2. Obecność osobnika dominującego, terroryzującego resztę stada. Zwykle dominujący samiec ma tendencję do przeganiania innych ryb, ale nie dopuszcza się nadmiernej agresji. Czasami zdaża się jednak, że nie toleruje on innych osobników w tym samym akwarium. Skutecznym rozwiązaniem może być przebudowa dekoracji akwarium i usunięcie nadmiaru skalnych kryjówek. Generalnie, im stado jest liczniejsze, tym agresja mniejsza, bo rozkłada się na większą liczbę ryb. Stąd zaleca się trzymanie co najmniej kilkunastu sztuk jednej odmiany, a najlepiej tak wiele osobników, na ile pozwala wielkość akwarium.
3. Działanie niskich, bądź wysokich temperatur. Tropheus ma dość wąski zakres dobrze tolerowanych temperatur: 25-29°C. Dość często bloat ujawnia się u ryb, które w trakcie transportu narażone były na działanie niskich temperatur. I przeciwnie, długotrwałe wystawienie ryb na działanie temperatury wyższej, niż 29°C, na przykład w okresie letnich upałów, może też wywołać bloat. Osobiście skłaniam się ku opiniom, że ryby po transporcie, w trakcie którego wystawione były na działanie czynników stresujących, a zwłaszcza niekorzystnych temperatur, w czasie kwarantanny należy przeleczyć Metronidazolem, podobnie, jak ryby sprowadzone bezpośrednio z jeziora Tanganika.
4. Częste ingerencje w warunki panujące w akwarium. Jeden z bardziej doświadczonych hodowców trofeusów ze Stanów Zjednoczonych, Jessica Miller napisała: "jeżeli trofeusy mogłyby mówić, jedyną rzeczą , którą chciałyby powiedzieć byłoby: "boimy się zmian". Zmiany powodują stres, a stres prowadzi do bloat".
5. Wiele innych czynników stresogennych nie wymienionych tutaj może być potencjalną przyczyną bloat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Japko
Gość






PostWysłany: Pią 21:08, 14 Sty 2011    Temat postu:

Po zastosowaniu się do wskazówki dotyczącej nadmaganianu potasu, moje dwa piękne 2 letnie skałach z pieśniawka zdechly w ciagu 45 minut. Rewelacja.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 14:37, 22 Sty 2011    Temat postu: Jakaś choroba mego astronomusa

POMOCY !! Mam pięknego małego choć dorosłego astronomusa . Myślę że jest chory gdyż ma jakieś brzydkie białe , małe plamki na sobie i to wygląda jak jakiś biały , mały mech ;( nie wiem co robić , nie chce żeby mi innych ryb nie zaraziło ;( Pomóżcie , będe wdzięczna .[/list]
Powrót do góry
Kamilo
Gość






PostWysłany: Wto 21:44, 25 Sty 2011    Temat postu: Choroba ale jaka;/ ?

Akawrium 112 L , obsadzony dużą ilością roślin, nie przerybiony, filtr wewnętrzny i kubełkowy (ceramika,zeolit,bio-kulki), temp.25*C

Kupiłem 6 razbor klinowych po 2 dniach, zauważyłem że jedna ma
końcówki płetw białe, ta jakby osad albo pleśń się zrobiła..., ryba co jakiś czas obkręcała się w kółko, nie traciła apetytu, odstawiłem ją do osobnego akwarium bo bałem sie ze zarazi mi inne ryby, po 1 dniu zdechła, osad stanowczo zaatakował lekko jej ciał od płetw, podkreślam, miała tylko płetwy w białym osadzie, po tygodniu kolejne 2wie mają płetwy lekko białe, jedna ryba tylko dolną jedną płetwe, druga tylko lekko górną, podmieniłem 15l wody w akwarium i dodałem CMF. Jednak proszę o pomoc... w sklepie powiedzieli mi ze to pleśniawka od złych warunkow wody, w co nie chce mi sie wierzyć ani w to ze jest to pleśniawka (która jak czytam wystepuje na całym ciele) proszę o pomoc, dodam ze zadna inna ryba nie jest chora a posiadam kardynałki chińskie, neony , kiryśniki, kirysy, węgorki, glonojady.
PROSZĘ O JAK NAJSZYBSZĄ POMOC. CO ROBIĆ ? ;/
Powrót do góry
przempat




Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:03, 18 Lut 2011    Temat postu:

@Japko
Ja podałem opisy i porady leczenia jakie znalazłem w sieci to, że ktoś stosował metodę opisaną w moim poście i nie poskutkowało to nie moja wina.

Od kiedy używam leków SERA Bactopur, SERA Bactopur direct, SERA med F oraz SERA omnipur S, moje problemy się zakończyły z chorobami rybek.
Jeśli chodzi o zastosowanie poszczególnych leków i co i jak z nimi to na moim chomiku znajdziecie w katalogu dokumenty poradnik z firmy SERA i opis chorób i jak je leczyć.
Dodam tylko, że Sera Med F stosuje zawsze gdy kupię nowe rybki czy roślinki nawet do 2 dni trzymam ryby w mniejszym akwarium wraz z tym środkiem, zanim dodam je do głównego zbiornika.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez przempat dnia Pią 14:06, 18 Lut 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kusm1203
Gość






PostWysłany: Sob 16:50, 19 Mar 2011    Temat postu: choraba ryb

Witam mam pytanie od tygodnia moje denne rybki tj glonojady, sumy i kirysy straciły apetyt, wcale się nie ruszają są bardzo spokojne. Mam również skalary ale im nic nie jest. Nie wiem co im może być. Najwyraźniej jest coś w dnie akwarium. Proszę o pomoc.
Powrót do góry
ELOOOOOO
Gość






PostWysłany: Pią 21:48, 13 Maj 2011    Temat postu: Re: Najpopularniejsze choroby ryb akwariowych-objawy i lecze

pomóżcie...
moja żałobniczka ma czerwone przebarwienie na brzuchu i wokół całego ciała. teraz zaczęły odpadać jej łuski na brzuchu a z czerwonych przebarwień zrobiły się przezroczyste i to przechodzi teraz z dwóch stron. dostała przy głowie takie otwarte skrzela pod którymi widać coś czerwonego. co to jest i jak to leczyć?????????????
Powrót do góry
dawid k
Gość






PostWysłany: Pią 20:47, 20 Maj 2011    Temat postu: białly ogon u oklejki

jak to wyleczyć
Powrót do góry
carens1973@live.com
Gość






PostWysłany: Czw 18:00, 09 Cze 2011    Temat postu: Re: Najpopularniejsze choroby ryb akwariowych-objawy i lecze

bumboo napisał:
PLEŚNIAWKA-SAPLOREGNIOZA. Sad

Wywołują ją grzyby z rodzaju Saploregnia,Achlya i Dictyuchus.
Choroba atakuje ryby osłabione i przebywające w złych warunkach,często też w zbyt niskiej temperaturze.Infekcja zaczyna się na uszkodzonych lub zniszczonych miejscach ciała ryby.Grzyby rozwijają się na obumarłych tkankach i atakują nienaruszone wcześniej miejsca.
Chorobę tę łatwo pomylić z fleksibakteriozą.Optymistyczny jest fakt,że choroba ta nie jest zaraźliwa i atakuje tylko osobniki osłabione,które uległy urazom,skaleczeniom np.w wyniku walk.

OBJAWY:-biały kosmaty nalot na ciele ryby podobny do strzępków brudnej waty

Ryb z zaawansowaną pleśniawką nie da się uratować ponieważ grzyb wnika głęboko w tkanki ryby i niszczy narządy wewnętrzne.

LECZENIE:
Jest kilka sposobów leczenia pleśniawki.Stadia początkowe lub mniej zaawansowane można leczyć solą akwarystyczną, błękitem metylenowym i gencjaną,a ostre ataki saploregniozy,obejmujące duże części ciała leczymy nadmanganianem potasu.

LECZENIE PLEŚNIAWKI SOLĄ AKWARYSTYCZNĄ:
Chorą rybę przenosimy do osobnego zbiornika z wodą pobraną z akwarium ogólnego.
Przeprowadzamy kąpiel krótkotrwałą w roporcji 15-20 g.soli/1 litr wody.
Czas kąpieli 30-45 minut.Zaleca się obserwowanie ryby podczas kąpieli,a po upływie odpowiedniego czasu przekładamy ją do akwarium,z którego została wyłowiona.

LECZENIE PLEŚNIAWKI BŁĘKITEM METYLENOWYM:
Przeprowadzamy kąpiel długotrwałą w osobnym zbiorniku.Stężenie leku 1 mg./1 litr wody.
Czas kąpieli 5 dni.

LECZENIE PLEŚNIAWKI NADMANGANIANEM POTASU-STADIA ZAAWANSOWANE.
Są opinie,iż nadmanganian potasu jest najskuteczniejszyn środkiem przy leczeniu pleśniawki.
Chore miejsca na ciele ryby pędzlujemy patyczkiem kosmetycznym z nadmanganianem potasu.Aby przeprowadzić kurację wyławiamy rybę z wody i kładziemy ją na mokrym ręczniku.Nie dotykamy ryby gołymi rękami,gdyż sopra różnica temperatur może doprowadzić do jej poparzenia.Zabieg pędzlowania zmian na ciele nie powinien trwać dłużej niż minutę.
Następnie rybę poddajemy kąpieli krótkotrwałej(do 30 minut) w roztworze nadmanganianu potasu 1g./100 l.wody.
Jeśli zmiany na ciele nie znikną ponawiamy zabieg za kilka dni.

LECZENIE PLEŚNIAWKI GENCJANĄ:
Bardzo skuteczną metodą w walce z pleśniawką jest też smarowanie ognisk zapalnych gencjaną za pomocą patyczka kosmetycznego.Tak jak w przypadku powyższego zabiegu czynność nie powinna trwać dłużej niż minutę.
Gencjanę można kupić w aptece bez recepty.Kosztuje około 1 zł.


FLEKSIBAKTERIOZA: Crying or Very sad


Chorobę wywołują bakterie z rodzaju Columnaris.Zwana jest też chorobą bawełnianą.Choroba atakuje ryby osłabione,zestresowane,zranione zwłaszcza w okolicy pyska,żywione jednostajnie,przebywające w brudnej wodzie i w zbyt wysokim pH.Columnaris najbardziej niebezpieczny jest w wyższej temperaturze(powyżej 20 stopni) i przy pH powyżej 7.Leczenie przynosi skutki jedynie w początkowym stadium.

OBJAWY:-biały meszek składający się z bardzo krótkich i gęsto umieszczonych niteczek przy otworze gębowym,na płetwach i obrzeżach łusek(najczęstsza lokalizacja).
-mogą wystąpić chwiejne ruchy,zaburzenia w pływaniu.
-apatia
-ryby mogą pływać w kółko

LECZENIE:
Jeśli pH jwody jest zbyt wysokie należy je obniżyć.
Zbiornik kwarantannowy wypełniamy wodą z akwarium.Aplikujemy trypaflawinę(akryflawinę) w stężeniu 5 g./100 l.wody.
Czas kąpieli 2-4 dni.
UWAGA! niektóre gatunki ryb nie tolerują trypaflawiny.


OSPA RYBIA-ICHTIOFTIRIOZA. Crying or Very sad


Wywołuje ją jednokomórkowy orzęsek Jchtyophtirius multifillis,zwany też kulorzęskiem,którego dorosłą postać można zauważyć gołym okiem.Masowa inwazja tego pasożyta może doprowadzić w szybkim tempie do śmierci wszystkich ryb.Żyje na skórze ryby i odżywia się wydzieliną.Zrozumienie cyklu rozwojowego kulorzęska pomoże w jego zwalczaniu.
Pasożyt przechodzi 3 fazy rozwoju:
1.Pływka-jest niewidoczna gołym okiem,poszukuje w wodzie ofiary.
2.Biała plamka na ciele ryby-pływka znalazła żywiciela i jest teraz zauważalna gołym okiem.
3.Cysta-dojrzały pasożyt,który opada na dno i zamienia się w worek rozpłodowy,zwany cystą.W worku znajduje się ogromna liczba młodych pływek.Kiedy pęka pływki rozprzestrzeniają się po akwarium w poszukiwaniu żywiciela.Trwa to od kilku minut do kilku godzin.
Uwaga!-kulorzęska można zabić tylko wtedy,kiedy w postaci pływki poszukuje nowych żywicieli.Podajemy leki właśnie wtedy,gdy kropki znikną,a wszystkie ryby narażone są na atak pasożytów.

OBJAWY:-w stadium początkowym ryby ocierają się o przedmioty w akwarium
-składanie płetw przez ryby
-następnie ryba jest obsypana na ciele i płetwach białymi punkcikami o średnicy ok.1mm.

LECZENIE:
Jest wiele sposobów na pozbycie się ichtio.Najczęściej używa się w tym celu lekarstwa na bazie zieleni malachitowej,błękicie metylenowym oraz sól akwarystyczną.Wszystkie ryby leczymy w jednym zbiorniku.

LECZENIE OSPY BŁĘKITEM METYLENOWYM:
Jest to lek bezpieczny dla większości ryb.Jedynie zaleca się stosowania mniejszych dawek tego środka w przypadku ryb kąsaczowatych np.neonów i sumów.Aplikujemy odpowiednią
dawkę leku(ilość na opakowaniu) i powtarzamy tą dawkę po 3 dniach od ustąpienia objawów zewnętrznych schorzenia.

LECZENIE OSPY SOLĄ AKWARIOWĄ.
Metoda bezpieczna dla ryb żyworodnych np.gubik,platka,molinezja,mieczyk oraz dla złotych rybek,proporczykowców i szczupieńczyków.Niestety źle wpływa na glonojady,sumy,kiryski i wiele pielęgnic.
Podczas leczenia solą ustawiamy temp.na 27 stopni.Dodajemy sól akwariową-1 łyżkę od herbaty na 5l.wody w akwarium(podawać po trochu,nie całość od razu).Jeśli zachowanie ryb będzie podejrzane podmieniamy 40% wody.Po kuracji przez kilka dni podmieniamy regularnie 30% wody,aby pozbyć się soli z akwarium.


LECZENIE OSPY WYSOKĄ TEMPERATURĄ:
To kolejny sposób walki z kulorzęskiem.Ta metoda jest zalecana dla ryb labiryntowych(bojownik,gurami,prętnik) i dużych pielęgnic z Ameryki południowej(paletki,skalary).W żadnym wypadku nie stosować w przypadku ryb zimnolubnych(welonów,karasi,kardynałków) oraz ryb z jezior Tanganika i Malawi.
Podczas zwalczania ichtio tą metodą uruchamiamy najpierw silne natlenienie wody,godatkowy napowietrzacz etc.Ustawiamy termostat na 32 stopnie i obserwujemy ryby.W przypadku niepokojącego zachowania ryb zmniejszamy stopniowo temperaturę i rezygnujemy z tej metody na rzecz innej.Kiedy kropki na ciele ryb znikną utrzymujemy temp.32 stopnie jeszcze przez 2-3 dni.Potem stopniowo powracamy do temp.optymalnej dla danego gatunku ryb.

Ospę rybią można też leczyć innymi preparatami dostępnymi w sklepach np.
-Sera Costapur(bardzo skuteczny)
-Tropical MFC.


POSOCZNICA: Crying or Very sad

Jest to choroba bakteryjno-wirusowa,która atakuje ryby osłabione jednostronnym żywieniem,przebywające w przerybionych zbiornikach i brudnej wodzie.Choroba jest możliwa do wyleczenia,ale tylko w początkowych stadium.Dlatego leczenie należy rozpocząć tuż po zaobserwowaniu choćby jednego objawu.Niestety objawy tej choroby rzadko występują razem,dlatego trudna jest identyfikacja choroby.Dodatkowo posocznica w początkowym stadium jest praktycznie niezauważalna.Choroba zaczyna się od infekcji bakteryjnej jelit,dlatego należy obserwować odchody ryb.Nie atakuje zazwyczaj wszystkich ryb.
OBJAWY:
-nastroszenie łusek
-spuchnięcie ciała
-otwarte pokrywy skrzeli
-śluzowate odchody
-brak apetytu(organy wew.ulegają częściowemu zanikowi)
-mogą wystąpić też punktowe przekrwienia
-wytrzeszcz oczu

LECZENIE:
Zazwyczaj po zdjagnozowaniu rybki jest już za późno na ratunek,ale można spróbować ją leczyć w osobnym zbiorniku metronidazolem 0,05g.na 50 l.wody.
UWAGA!Metronidazol nie szkodzi roślinom i nie zabija bakterii nitryfikacyjnych.

MARTWICA PŁETW-FIN ROT: Crying or Very sad

Choroba ta atakuje ryby przebywające przez dłuższy czas w złych warunkach hodowlanych:brudny zbiornik,stres,przerybienie,uszkodzenia ciała.Wywołują ją bakterie i grzyby.Bezpośrednią przyczyną choroby może być obgryzanie płetw przez inne ryby.Najbardziej podatne na martwicę śa ryby o długich,weloniastych płetwach oraz te o silnej pigmentacji np.black moll.

OBJAWY:
-początkowo biały nalot na brzegach płetw
-następnie płetwy zaczynają zanikać,a w końcowym stadium ulegają całkowitemu sniszczeniu aż po nasadę.Zostają gołe promienie płetw.
-kołyszące ruch
-brak apetytu

LECZENIE:
Stosujemy kąpiel długotrwałą ok.3-5 dni w Sera bactopur(dokładna instrukcja załączona do opakowania).Poprawiamy też warunki higieniczne w akwarium i urozmaicamy dietę ryb.
Można też zastosować kąpiel długotrwałą w FMC.


OODINOZA-CHOROBA AKSAMITNA LUB WELWETOWA: Crying or Very sad

Chorobę wywołuje pasożyt o nazwie oodinum pillularis,który wywodzi się ze świata roślin.Penetruje komórki skóry ryb,,korzeniami'',przy pomocy których czerpie substancje odżywcze.Pasożyty są znacznie mniejsze niż ichthyopthirius i łatwo jest je od niego odróżnić.Najczęściej atak pasożytów zaczyna się od płetw,a potem atakuje całe ciało ryby..Jest to choroba bardzo zaraźliwa.

OBJAWY:
-ryby ocierają się o przedmioty w akwarium
-zwiększa się wydzielanie śluzu
-ryby szybko poruszają pokrywami skrzelowymi
-drobny pył na ciele ryb(przypomina aksamitny nalot lub mąkę).Pył jest koloru złotawego lub żółtego.
-może wystąpić sklejenie płetwy ogonowej w wąskie pasmo.
-w stadium zaawansowanym może dojść do odrywania strzępków skóry,a oczy pokrywają się mętnym nalotem.

LECZENIE:
Stadia wcześniejsze można leczyć solą niejodowaną-1 łyżka soli/10 l.wody
Dość zaawansowaną postać ataku pasożytów leczymy przy pomocy Sera oodinopur(zgodnie z instrukcją na opakowaniu).Środek ten zabija pasożyty w ciągu 3-5 dni.
UWAGA!-nie stosować tego leku w przypadku ryb przydennych ponieważ zawiera miedź.
Stosuje się też kąpiele długotrwałe w Trypaflawinie.Czas kąpieli-do 5 dni.


ZAPALENIE PRZEWODU POKARMOWEGO: Crying or Very sad

Właściwie nie jest to choroba,ale przypadłość,która pojawia się na skutek niewłaściwej diety ryb.Najczęściej na zapalenie przewodu pokarmowego cierpią ryby roślinożerne,które są karmione pokarmem na bazie mięsnej np.zbrojniki niebieskie(popularnie zwane glonojadami) po długotrwałym karmieniu pokarmem dla ,,wszystkich ryb"wykazują objawy tej przypadłości.Zwłaszcza szkodzi im ochotka i rureczniki oraz serca wołowe.Ryby roślinożerne nie są przystosowane do trawienia pokarmów zwierzęcych.
Na zapalenie przewodu pokarmowego zapadają też ryby,które są przez długi czas karmione tym samym pokarmem,mało urozmaiconym.
OBJAWY:
-obrzęk ciała
-śluzowate odchody,które ciągną się w postaci przezroczystych pasemek
-przekrwiony otwór odbytowy(może być ale nie musi)
-czasami mogą też wystąpić podskórne wylewy w okolicy brzucha

LECZENIE:
Zastosować kilkudniową głodówkę(nawet 10 dniową).Ryby o tak poważnej niewydolności jelitowo-trawiennej i tak nie będą miały apetytu,ale na wszelki wypadek najlepiej nie podawać w tym czasie pokarmu innym rybom,które nie wykazują objawów chorobowych.
Jeśli objawy ustąpią należy podawać przez jakiś czas pokarmy lekkostrawne,a następnie zmienić dietę ryb i wprowadzić pokarmy urozmaicone,właściwe dla poszczególnych gatunków.Najlepiej też podawać witaminy.
      Powrót do góry
      Magda ; d
      Gość






      PostWysłany: Sob 10:28, 25 Cze 2011    Temat postu: Mieczyki ; d

      mój mieczyk był kiedyś taki czerwony , a teraz zmienił kolor na taki ciemny Mad to choroba , czy normalne ? ?

      byłam w sklepie zoologicznym i facet mi powiedział , że akwarium się ni czyści w całości , ale to akwarium było takie brudne , że musiałam ; ))


      myślicie , że to od tego zmieniana wody ???


      POMOOOOOOOOOOOOOOCY!
      Powrót do góry
      plemnik
      Gość






      PostWysłany: Pon 0:03, 29 Sie 2011    Temat postu:

      rozpaczliwie poszukuję pomocy!
      zostawiłam rybki na week pod opieką mamy wracam a rybki (większość - gupiki, mieczyk, kosiarki głownie) dosłownie wyblakły! i pływają przy dnie... jestem przerażona :/ pomóżcie nie wiem co się stało Sad((
      Powrót do góry
      Wyświetl posty z ostatnich:   
      Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.aquaparadise.fora.pl Strona Główna -> Choroby Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
      Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
      Strona 2 z 4

       
      Skocz do:  
      Możesz pisać nowe tematy
      Możesz odpowiadać w tematach
      Nie możesz zmieniać swoich postów
      Nie możesz usuwać swoich postów
      Nie możesz głosować w ankietach


      fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
      Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
      Regulamin